Zeus, największy zbereźnik na Olimpie, bóg bogów nie przepuścił żadnej pięknej śmiertelniczce. Wprawdzie żona – Hera strzegła męża, ten potrafił romansować. Zdobywał kobiety za pomocą czarodziejskich – przyjmował postać złotego deszczu, byka, łabędzia i w ten sposób uwodził kobiety. Ledę, żonę króla Tyndareosa, uwiódł właśnie pod postacią łabędzia – owej nocy jednak Leda spała również z mężem (małżeństwo było bezdzietne długi czas) i niedługo potem „złożyła jaja”: urodziły się Helena (najpiękniejsza kobieta świata, wojna trojańska wybuchła właśnie o nią) i Klitajmestra, Kastor i Polideukes. Ojcowie niepewni.
KOTY, koty są miłe
– Chciałem powiedzieć (…) że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE.
Autor: Terry Pratchett, Czarodzicielstwo, tłum. Piotr W. Cholewa
Ludzie dzielą się na miłośników koty i osoby pokrzywdzone przez los.
Oskar Wilde
ZAKAZ WSTĘPU DLA MĘŻCZYZN – czyli kobieta w kąpieli cz. I

Akt kobiety w kąpieli – jako temat błahy, nie cieszył się zainteresowaniem malarzy. Jeżeli modelka ma na imię Wenus, Zuzanna, Batscheba i podglądają ją np. obrzydliwi starcy, zakochani książęta – dopiero wtedy można kąpiel malować. Jednak popularność motywów orientalnych w malarstwie (m.in. haremy, odaliski, łaźnie) zaowocowała przedstawieniem kobiecego aktu podczas pobytu w łaźni. Łaźnie (nie tylko tureckie) to zresztą specyficzne miejsca – kwitło tam życie towarzyskie, rozrywkowe, ale też miłosne, wypełnione rozpustą i seksualnymi orgiami.
Moda na orient umożliwiła więc malarzom podglądanie kobiet wprost, bez mitologicznych czy biblijnych pretekstów.
Malarz zachwycony ciałem kobiety, jej codziennymi rytuałami i intymnym światem, do którego nie ma wstępu maluje rozebraną modelkę w chwili jej prywatności. Scena kąpieli jest pełna gracji, tajemnicy, kobieta jest sensualna, temat pozbawiony kulturowego kamuflażu jest afirmacją kobiecego piękna podglądanego męskim okiem. Mężczyznom wstęp wzbroniony. Przynajmniej oficjalnie. Czytaj dalej „ZAKAZ WSTĘPU DLA MĘŻCZYZN – czyli kobieta w kąpieli cz. I”
Gospodyni w wannie, tajemnice łazienki Państwa Bonnard
Vojeryzm, czyli podglądnie kobiety w intymnej sytuacji toalety. Podpatrywanie jej nieuprawnionym okiem, skradanie się za niedomkniętymi drzwiami łazienki, po to, żeby następnie przenieść na płótno niezgrabne kobiece gesty, wykoślawione akrobatycznie ciało, złamanie tabu prywatności. Podglądamy kobiety przez dziurkę od klucza wraz z malarzami.
Minęły czasy balii; żona – modelka Pierra Bonnarda – Marta de Meligny, kąpie się w wannie. Pierre zagląda wtedy do łazienki, robi szkic i potem maluje żonę z pamięci – wiecznie młodą i niezmiennie zgrabną, zawsze bez twarzy. Marta oszukiwała Pierra, Pierre zdradzał Martę, a związek trwał aż po grób. Poznali się, kiedy „16 letnia Marta” pracowała w kwiaciarni, wykonując nagrobne bukiety. Marta naprawdę nazywała się Marie Boursin i miała 24 lata, o czym dowiedział się po 30 latach wspólnego życia.
Czytaj dalej „Gospodyni w wannie, tajemnice łazienki Państwa Bonnard”
WENUS, czyli ta najpiękniejsza

Naga może być Wenus, wyłaniająca się z piany lub próżnie przeglądająca się w lustrze, nagie mogą być pyzate amorki fruwające wokół niej, naga Danae może oczekiwać tego zbereźnika Zeusa, który chce na nią spaść pod postacią złotego deszczu, naga może być Ewa, o ile rozpacza po raju utraconym, nawet Matka Boska może pokazać nagą pierś – byle bez erotycznych podtekstów.
Społecznie aprobowano więc nagość, o ile wyrażała motywy mitologiczne lub biblijne i oburzano się, gdy artysta pozbawił nagość tych pretekstów i ukazał jej realistyczny, ludzki wymiar. Historie kilku Wenus od uśpionej przez Giorgione, poprzez tę dziwkę Maneta aż do ironicznego Picassa – one wszystkie odczarowują mitologiczne ujęcie bogini.