Słowo na CZARNY PIĄTEK – „OTO CIAŁO MOJE” – czyli mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet

Larry Rivers

„Oto ciało moje…”
Episkopat 14 marca zażyczył sobie uprzedmiotowiania kobiety i sprowadzenia jej do roli inkubatora połączonego z dojarką, na co radośnie i ochoczo przystali Posłowie na Sejm RP. Posłowie, głównie mężczyźni, wszystko rzucili, aby ekspresowo zadowolić księdza biskupa i projektem się zająć. Konsekwencją tej sytuacji może być zaostrzenie zgniłego kompromisu jakim jest obecna ustawa o przerywaniu ciąży. Pytam zatem:

Szanowny Księże Biskupie,

Larry Rivers

Szanowny Pośle na Sejm RP,

Ale dlaczego tylko inkubator, czemuż tylko dojarka? Idźmy dalej, skoro kobieta jest towarem, podzielmy kobietę na części i wyceńmy. Jak na tych obrazach. Byle tanio. Macica dla mężczyzny gratis. Piersi w promocji, dwie w cenie jednej!

Szanowna Opozycjo,

No tak… ten adresat jest nieznany….

Źródła:
G. Neret, Erotyzm w malarstwie, Wyd. Artystyczne i Filmowe, Wyd. PWN, Warszawa 1996

EGON SCHIELE – psychopatyczny erotoman oraz matka, żona, kochanka (i dwie siostry)

EGON SCHIELE – psychopatyczny erotoman oraz matka, żona, kochanka (i dwie siostry). 

Egon Schiele

Kobieta wychowana w purytańskiej rodzinie wychodzi za mąż z miłości, ale długi czas nie pozwala mężowi na seks i tkwi w białym małżeństwie. Kiedy w końcu, o cudzie, zachodzi w jedną, drugą, trzecią nieudaną ciążę i ma 3 poronienia uważa, że sprowadziła na rodzinę wstyd i hańbę. Syn czuje się niekochany i niezrozumiany.

Mężczyzna poślubia purytańską żonę, która nie chce z nim uprawiać seksu. Na efekty nie trzeba długo czekać – mężczyzna szuka pocieszenia w ramionach prostytutki, która do usług dorzuca mu gratis syfilis. Potem dochodzi choroba psychiczna – mężczyzna ma urojenia, słyszy głosy, gra w karty z wymyślonymi przyjaciółmi, każe rodzinie zasiadać z nieistniejącymi gośćmi do stołu. W akcie szaleństwa pali papiery wartościowe i pieniądze swojej rodziny. Młodo umiera.

Kobieta i mężczyzna mają jednak troje dzieci – dwie starsze córki i najmłodszego syna, który od dziecka ma malarskie aspiracje. Nastolatek dostaje się do Akademii Sztuk Pięknych w Wiedniu, jest tu najmłodszym studentem (szkoła jest dla niego zbyt konserwatywna, buntuje się przeciw niej). Do pierwszego aktu pozuje artyście siostra Gertruda.

Czytaj dalej „EGON SCHIELE – psychopatyczny erotoman oraz matka, żona, kochanka (i dwie siostry)”

NAGOŚĆ OCENZUROWANA, czyli pseudomoralność kontra prawdziwa kobiecość

 NAGOŚĆ OCENZUROWANA, czyli pseudomoralność kontra prawdziwa kobiecość

            

Początek świata Gustave Courbet

Mały obraz, wielkie tabu i jeszcze większa tajemnica. „Początek świata” Gustava Courbeta namalowany w 1866 r., kupiony przez tureckiego dyplomatę, kolekcjonera Khalil – Beya pokazano publicznie dopiero w 1998 r.! Przechodził z rąk do rąk wiele razy, ale zawsze chował się za kotarami i zasłonami, przykrywano go innym płótnem i ukazywano tylko nielicznym – zbyt skandaliczny. Pornograficzny. Całą jego powierzchnię (46 x 55 cm) wypełnia tkanina, na której widać miękki brzuch i żeńskie, realistycznie owłosione genitalia oraz piersi podnieconej kobiety (sądząc po czerwonych, sterczących sutkach). Kobieta wygląda, jakby przed chwilą się do tego obrazu rozebrała, w dodatku ma zapraszająco rozłożone nogi. I skandal gotowy. Kto miał tyle odwagi, by pozować do tak obscenicznego dzieła? Istnieje teza, że w 2013 r. odnalazła się „reszta ciała” – anonimowy kolekcjoner odkrył, że „Początek świata” jest fragmentem większego (120 x 100 cm) aktu, do którego pozowała rudowłosa kochanka Courbeta – Joanna Hifferman. Artysta pociął obraz na części, aby chronić dobre imię ukochanej.

 

Czytaj dalej „NAGOŚĆ OCENZUROWANA, czyli pseudomoralność kontra prawdziwa kobiecość”

WENUS, czyli ta najpiękniejsza

Lucas Cranach

Naga może być Wenus, wyłaniająca się z piany lub próżnie przeglądająca się w lustrze, nagie mogą być pyzate amorki fruwające wokół niej, naga Danae może oczekiwać tego zbereźnika Zeusa, który chce na nią spaść pod postacią złotego deszczu, naga może być Ewa, o ile rozpacza po raju utraconym, nawet Matka Boska może pokazać nagą pierś – byle bez erotycznych podtekstów.

Społecznie aprobowano więc nagość, o ile wyrażała motywy mitologiczne lub biblijne i oburzano się, gdy artysta pozbawił nagość tych pretekstów i ukazał jej realistyczny, ludzki wymiar. Historie kilku Wenus od uśpionej przez Giorgione, poprzez tę dziwkę Maneta aż do ironicznego Picassa – one wszystkie odczarowują mitologiczne ujęcie bogini.

Czytaj dalej „WENUS, czyli ta najpiękniejsza”