Do obrazu pozuje Patricia Preece – druga żona artysty Stanleya Spencera – lesbijka, z którą nigdy nie uprawiał małżeńskiego seksu. Stanley Spencer w swojej pierwszej żonie (również malarce) Hildze Carline zakochał się od pierwszego wierzenia: poznali się na obiedzie, i gdy mu talerz zupy pod nos podstawiła mocno zapragnął, żeby mu do końca życia podstawiała – poczuł komunię dusz, porozumienie i wnet wyobraźnia artysty wymalowała mu kolorowe obrazy wspólnego życia na angielskiej wsi Cookham. Tak też się stało: żyli sobie idyllicznie i bukolicznie, wspólnie malując i wychowując dzieci. Ale los złośliwy nie miałaby tak złej opinii jaką ma, gdyby nie wprowadził do idealnego życia pary nieco perturbacji w postaci dwu lesbijek: Patricii Preece i Doroty Hepworth (obie również malarki), mieszkających po sąsiedzku. Oto znajomość, która miała Stanleya Spencera drogo kosztować. Przez 3 lata Patricia i Spencer byli najlepszymi przyjaciółmi, rozmiłowanymi w sztuce i wiejskim życiu w ukochanym Cookham. Kiedy Hilda wyjeżdżała opiekować się matką, Patricia opiekowała się słomianym wdowcem i zbliżyli się tak bardzo, że Patricia, kokietka i flirciara wzbudziła u Stanleya obsesyjne, seksualne pożądanie.
Tag: autoportret
Amrita Sher-Gil – nagi autoportret
Amrita Sher-Gil
Gdzie znajdzie prawdziwy dom córka indyjskiego arystokraty – intelektualisty i węgierskiej śpiewaczki operowej? W co uwierzy dziewczyna wyrzucona z katolickiej szkoły za malowanie kobiecych aktów? I z kolejnej – za ateizm? Kogo pokocha biseksualna nimfomanka? Kim zostanie „jak będzie duża” dziewczynka, która bardziej cieszy się farbami niż zabawkami? Ile odwagi musi mieć malarka, by namalować nagi autoportret? Tyle, ile miała jej Amrita Sher-Gil. Indyjska Frida Kahlo.
Pionierka współczesnej sztuki indyjskiej, łącząc sztukę wschodu i zachodu, realizm i postimpresjonizm z empatią portretowała biedę w Indiach, smutne oczy kobiet i niesprawiedliwość społeczną opartą na systemie kastowym. Uległość i pogodzenie z losem szarego człowieka. Jej bystre arcyoko wychwytywało w modelach cierpienie, ale i seksualność. Rzecz jasna, hinduskie modelki swą seksualność skromnie skrywają, za to jej własna nagość na autoportretach rozsadza ramy obrazów. Wyzwolona i namiętna przedstawicielka cyganerii artystycznej odważnie maluje swoje akty. Ponoć nimfomanka. Amrita Sher-Gil eksperymentuje z kobietami i mężczyznami, chętnie portretuje ich nago. Ostatecznie wychodzi za maż za swego zubożałego kuzyna, którego zna od dziecka, lekarza – dr Victora Egana (który zafundował jej przed ślubem 2 aborcje).
Umiera w niejasnych okolicznościach (zapada w śpiączkę) w przededniu swej pierwszej indywidualnej wystawy. Miała tylko 28 lat.
Źródła:
- http://niezlasztuka.net/o-sztuce/amrita-sher-gil-indyjska-frida-kahlo/
- https://www.nytimes.com/2018/06/20/obituaries/amrita-shergil-dead.html
- https://www.culturalindia.net/indian-art/painters/amrita-shergil.html